rozrywka   podróże   fachowo   kontakt   startuj
jaWsieci
 jaWsieci wydarzenia DZIEŃ ZIEMI 2003
 Redaguje: zespół
Dzień Ziemi 2003 - relacja!
27 kwietnia z okazji Światowego Dnia Ziemi, w Warszawie, na Polach Mokotowskich pod patronatem instytucji ministerialnych odbył się wielki festyn. Na ponad stu stoiskach oferowano bardziej lub mniej ekologiczne produkty i idee. Zdecydowanie nasz konkurs na najbardziej anty-ekologiczny Produkt Dnia wygrała wata cukrowa, a w następnej kolejności - kapcie góralskie z baraniej skóry. O koralikach na patyku, drożdżówkach ociekających lukrem itp. nie będziemy się rozpisywać. Szkoda, że organizatorzy czyli Fundacja Ośrodka Edukacji Ekologicznej nie zadbała o ciepły posiłek dla wegetarian, których na Święto Ziemi przybyło sporo. Nie zaproszono do przybycia żadnego wegetariańskiego baru. W kuluarach dowiedzieliśmy się, że nie zgodzili się na to właściciele barów mających swoje miejsce na Polu Mokotowskim. Pewnie zapamiętali z ubiegłego roku długą kolejkę ustawiającą się po niedrogie i smaczne wege-jedzenie z baru Vega.

Najbardziej podobało się nam stoisko "Bio Piekarni" w Grzybowskiej Arce, prowadzonej przez osiadłego w Polsce w województwie mazowieckim we wsi Słubice, Szwajcara - Petera Stratenwerth'era. Przyciągało bogactwem ekologicznych wypieków. Oferowało chleb żytni, pszenno-żytni, ziołowy, cebulowy, pszenny na pyłku pszczelim, owsiany i słonecznikowy. Te, wolne od wszelkiej chemii i wyrabiane z mąk uzyskiwanych z całego ziarna wypieki, można już nabyć w niemal wszystkich bio-sklepach na terenie Warszawy i kilku innych miast, co niezmiernie cieszy.

foto 1
Obok wypieków na stoisku Bio Piekarni w Grzybowskiej Arce można było jeszcze nabyć
ekologiczne pasztety z soczewicy oraz wspaniałe kwaszone ogórki.

Dorocznym wydarzeniem było też stoisko Klubu Gaja z Bielsko-Białej. Ideowe propozycje założonego w 1988 roku przez Jacka Bożka klubu, są dziś jednym z najbardziej wiarygodnych drogowskazów dla tych, którzy czując się źle w otaczającym ich świecie, chcą transformować siebie i społeczne wartości. Członkowie klubu starają się wyrazić swoje postulaty głównie poprzez różne formy sztuki. Na stoisku można było dostać plakaty i foldery informacyjne klubu (...). Ważnym filarem naszego eko-życia jest także Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Od trzynastu lat stoi ono w obronie dzikiej przyrody. Odwołuje się do zasad głębokiej ekologii, która podkreśla szacunek dla wszystkich form życia i brak prawa człowieka do wywyższania się ponad inne gatunki. Pracownia przeprowadziła udaną kampanię na rzecz powiększenia Białowieskiego Parku Narodowego, a także w obronie wilka i rysia, której efektem był zakaz polowań na wilka w całej Polsce (...).

Duży sukces zrobiło niewielkie stoisko, na którym Łukasz Łuczaj promował napisaną przez siebie książkę "Dzikie Rośliny Jadalne Polski, Przewodnik Survivalowy". Napisał ją dla zainteresowanych wykorzystywaniem dzikich roślin w odżywianiu. Zarówno dla tych, którzy chcieliby przyrządzić sobie od czasu do czasu sałatkę z roślin rosnących obok, na przykład, na trawniku, czy w ogródku jako chwast, jak i dla takich, którzy chcieliby przez dłuższy czas odżywiać się jak nasi dzicy przodkowie. Chcąc unaocznić uczestnikom festynu, jak smaczne mogą być dzikie rośliny, przed przyjazdem do Warszawy, autor zebrał na przydomowej łące kilka koszy Czosnku Niedźwiedziego (allium ursinum), zapomnianego warzywa naszych lasów i sprzedawał go razem ze swoją wspaniałą książką (www.luczaj.ebd.pl) (...).

foto 2
Łukasz prezentuje zapomniane warzywo - Czosnek Niedźwiedzi.

Wspaniale prezentowali się grający na bębnach afrykańskich bębniarze z Kamionki, reprezentujący istniejącą od 20 lat kolonię artystów i rzemieślników, która znalazła swoje miejsce na ziemi w województwie lubelskim na Wysoczyźnie Lubartowskiej w okolicy Kozłowieckiego Parku Krajobrazowego. Prowadzi tam życie zgodne z naturą i sąsiadami (...). Członkowie międzynarodowej organizacji Viva!, której skuteczne działania, na przykład: protesty w sprawie transportu koni przez Polskę często przedstawiamy w WŚ(...). Wielki eksperymentator w zakresie nowych technik wytwarzania żywności ekologicznej i opracowywania nowych produktów żywnościowych, dr Piotr Metera, przybył z córką, by niczym wielcy paryscy projektanci mody zaprezentować swoje najnowsze osiągnięcia. W tym roku sławne już owsiaki i jabłeczniki ustąpiły miejsca bardziej wyrafinowanemu eko-pieczywu cukierniczemu (a raczej deserowemu). Królowały miękkie jak angielska mgła bułki, bułeczki i drożdżówki. Państwo Aleksandra i Mieczysław Babalscy, znani producenci pełnoziarnistych makaronów, ekologicznych kasz i płatków prezentowali swoje - powszechnie już znane w świecie miłośników zdrowego odżywiania - wyroby. Ich wielką zaletą jest to, że niezmiennie prezentują najwyższą wartość ekologiczną (...). Ku szczególnej radości miłośników praktyki odżywiania zgodnie z grupą krwi, a szczególnie tych posiadających grupę krwi B, gospodarstwo ekologiczne Agaty Szlagier-Jabłońskiej z Użranek z województwa Warmińsko-Mazurskiego sprzedawało swoje sery z mleka koziego i krowiego, masło domowe i maślankę. Był też ocet jabłkowy, pasztet z soczewicy i domowe ciasteczka (...).

foto 3
Przy kole garncarskim.

Ośrodek Kultury Ochoty urządził pokaz procesu wytwarzania ceramiki przy pomocy koła garncarskiego. Przez cały dzień stoisko gromadziło mnóstwo oglądających (...). Spotkaliśmy też stoisko pozarządowej organizacji "Nigdy Więcej" rozprowadzającej swoje ciekawe pismo o tym samym tytule. Obecne były też "Zielone Brygady - Pismo Ekologów", reprezentowane przez Andrzeja Żwawę, których siedziba znajduje się w Krakowie, ale nie wyobrażam sobie warszawskiego Dnia Ziemi bez ich udziału (..). Było też wspólne stoisko "Wegetariańskiego Świata" i Green Way z powodu kapiącego deszczu ściśnięte pod wspólnym parasolem. To my wysłuchaliśmy żalów głodnych wegetarian, którzy z powodu braku wege-jedzenia pocieszali się ciasteczkami Green Way, które już można kupić w większości sklepów ze zdrową żywnością. Wszystkim czytelnikom, którzy nas odwiedzili i podzielili się uwagami dotyczącymi kondycji ruchu wegetariańskiego, jakości naszego miesięcznika, czy innych spraw - serdecznie dziękujemy.

Marek Tomasz Chudzik, "Wegetariański Świat" (nr 4-5/2003)

Kontakt koordynacyjny
Fundacja Ośrodka Edukacji Ekologicznej
http://eko-oko@oko.com.pl





pogoda
wiadomości
prasówka
kalendarz
kontakt:
poczta
sms
czat
dyskusje
forum
blogi
kartki
e-dyski
strony
tematy
szukam:
e-zasoby
tv & radio
odjazdy
rozrywka
podróże
zdrowie
sztuka:
teatr
kino
muzyka
literatura
e-galeria
muzeum
recenzje
inicjatywy
wydarzenia
zakupy
pieniądze
fachowo
patronaty
reklama
taxi




Ostre akcje w obronie zwierząt
O portalu | Kontakt | Komunikaty | Nawigator | Reklama | Strony WWW | Serwer | Współpraca | Regulamin
© Copyright by jaWsieci 2001-2021. Korzystając z portalu zgadzasz się na stosowanie Cookies
[do góry]